„Od naszego spotkania minął tydzień i powiem Wam, że to był jeden z tych niezwykłych tygodni, w których dzieją się cuda. W takiej energii spokoju i radości nie byłam chyba nigdy w życiu. Cudownie  w sobie, w ciele i z uważnością na myśli i emocje. Wszystko się układa, nawet jak się nie układa. Od środy mam katar i boli mnie głowa od zatok, lecz opiekuję się sobą jak moim dzieckiem, gdy choruje – z miłością, cierpliwością i troską. To nowe dla mnie i wspaniałe uczucie. Wszystko to zasługa Wataszki, spotkania z Wami i ze sobą. Dziękuję!” KASIA

„Kobieca Wataszka to okazja żeby odnaleźć siebie w myślach, oczach i uczuciach innych kobiet, być sobą w innym bo całkiem kobiecym i unikalnym kobiecym wymiarze. Sytuacja zgoła banalna mogłoby się wydawać – a jednak niespotykana żeby kobiety nieznane, zebrały się, przemierzając nieraz długą drogę, by odnaleźć się w bliskości i z radością, i ciekawością przyglądać się swojej inności i podobieństwu. Czas wyczuwania swojego miejsca w bogactwie kobiecych bytów. To było doświadczenie niespodziewanego połączenia przeciwnych biegunów. Czas w którym wszystko było na miejscu, przepojony szacunkiem, subtelnością i klarownością umysłu” GABI